Świętej pamięci Stanisława Warat (Tercjarka) urodziła się - w wielodzietnej i wielopokoleniowej rodzinie - 23 marca 1918 roku w Dąbrowie Górniczej - Gołonóg.
W Dąbrowie Górniczej - Gołonóg przebywała do 1936 roku.
W latach 1936 do 1939 pracowała w Warszawie - żeńskiej kompani Junackiego Hufca Pracy.
W czasie tak zwanej "ulicznej łapanki" została aresztowana przez Niemców i przebywała w niemieckim więzieniu: Warszawa, Katowice, Wrocław - skąd przewieziono ją do obozu koncentracyjnego.
Po ukończeniu wojny zamieszkała we Wrocławiu.
Przez wiele lat - aż do przejścia na emeryturę - pracowała we Wrocławskiej "Intermodzie".
Umarła nagle - 25 października 2009 roku o godzinie 13.55 - bo Wrocławskie Pogotowie Ratunkowe nie chciało podjąć reanimacji krążeniowo-oddechowej.
"Starsza Pani" była bardzo dobrym Człowiekiem, była bardzo dobrą i piękną Kobietą, była bardzo dobrą Mamą, była bardzo dobrą Polką.
Mówiła piękną polszczyzną, czytała dużo książek - szczególnie religijnych. Nie paliła papierosów, nie piła alkoholu. Wiodła życie skromne i bogobojne.
Wiem, że żyjesz - dogmat o Świętym Obcowaniu - żyjesz, ale poza czasem i poza przestrzenią.
Nie potrzebujesz nic z doczesności.
Na Twoją cześć - poza modlitwą - zrobiłam typowo śląski posiłek. Wymagało to wysiłku, bo zwykle spożywam proste posiłki, ale Mamo, dla Ciebie, tak dla Ciebie Mamo... - bo zawsze dbałaś abym zjadła zdrowy i syty posiłek.
Dziękuję za wszelkie dobra, które otrzymałam.
Przepraszam za zło, które ze zwykłej "nędzy człowieczej" zrobiłam.
Proszę o modlitwę do Wszechmogącego Boga w Trójcy Świętej Jedynego.
Czy zdołam odpokutować w doczesności?
Czy Dobry Bóg da mi niezbędny czas?
Mamo, jestem na zakręcie...,
wstawiaj się za mną do Wszechmogącego Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Bardzo proszę.
Strona KuPamięci wykorzystuje pliki cookie ("ciasteczka") w celu
zapewnienia dostępu do treści (więcej informacji).
Zmiana ustawień dotyczących przechowywania ciasteczek możliwa jest
bezpośrednio z poziomu Twojej przeglądarki.